Wypadki komunikacyjne z udziałem pieszych to w dalszym ciągu dość częste zjawisko. W przypadku, gdy sprawca zachowa się lojalnie, udzieli pomocy poszkodowanemu a następnie wskaże swoje dane, w tym polisę ubezpieczeniową, nie ma większych problemów z dochodzeniem odszkodowania - ustalenia podmiotu odpowiedzialnego.
Co jednak w sytuacji, kiedy sprawca ucieknie z miejsca zdarzenia i nie uda się go ustalić?
W takiej sytuacji można dochodzić odszkodowania i zadośćuczynienia pieniężnego za uszkodzenie ciała i rozstrój zdrowia od specjalnie powołanej do tego celu instytucji. Instytucja ta to Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Ma on siedzibę w Warszawie. Zgodnie z art. 98 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, do zadań funduszu należy w szczególności zaspokajanie roszczeń z tytułu ubezpieczeń obowiązkowych, za szkody powstałe na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na osobie, gdy szkoda została wyrządzona w okolicznościach uzasadniających odpowiedzialność cywilną posiadacza pojazdu mechanicznego lub kierującego pojazdem mechanicznym, a nie ustalono ich tożsamości.
W takim wypadku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, z nielicznymi wyjątkami, odpowiada w takim samym zakresie jak nieznany sprawca zdarzenia. Oznacza to, że można domagać się od niego, w tym na drodze postępowania sądowego, zadośćuczynienia pieniężnego, odszkodowania, renty. Procedurę likwidacji szkody przez UFG oraz sposób sądowego dochodzenia należności przez osobę poszkodowaną regulują odpowiednie przepisy.
Komentarze
Prześlij komentarz